Pieśni przygodne to w tradycji określenie nabożnych śpiewów, nie związanych bezpośrednio z określonym kontekstem liturgicznym. Jednak sama „przygodność” w polskim języku ma dwa znaczenia: można ją rozumieć jako „przypadkowość”, albo jako „przygodowość”. W pierwszym znaczeniu skazuje byt i pamięć na los szczęścia i epizodyczność, w drugim - oznacza szczęście losu i pamięć o tym szczęściu.
Wędrujący po terenach dawnej Rzeczypospolitej dziadowie śpiewali pieśni o świętych, o cudownych objawieniach, o końcu świata i Sądzie Ostatecznym, o śmierci i pośmiertnej wędrówce dusz, a także historie oparte na wątkach biblijnych i apokryficznych oraz opowieści o rozmaitych tragicznych zdarzeniach. Bogaty i zróżnicowany repertuar pieśniowy dziadów charakteryzował się tym, iż funkcjonujące w nim teksty posiadały swoistą wymowę religijną. W obrazowy sposób ukazywały ogólnoludzkie prawdy, jednocześnie przypominając o wynikających z nich zasadach moralnych.
Jacek Hałas, artysta od wielu lat eksplorujący różne dziedziny sztuki tradycyjnej – śpiew, taniec, muzykę instrumentalną i rzemiosło – dotarł do nielicznych śladów tego zapomnianego bogactwa. Łącząc doświadczenie z wyobraźnią, oraz praktykując grę na lirze korbowej – archaicznym strunowym instrumencie wschodnioeuropejskich wędrowców – stworzył na tej bazie nową, artystyczną formę dziadowskiej sztuki.
A gdy już się nasłuchamy, to i na tańce przyjdzie pora!